niedziela, 5 października 2014

Prolog

Notka: Przypominam o hashtagu na twitterze #PSYCHOPATHICFF
Ważna informacja [KLIK]. 

***


          Gdy ktoś bliski umiera, to mówi się, że wraz z nim cząsteczka ciebie, ale co jeżeli z daną osobą odchodzi również twoje serce? Cały zapał i chęć do życia znika, a po tobie pozostaje tylko wrak. To samo tyczyło się Luke'a, który miał problem z pozbieraniem się po śmieci Leilany. Ciągle wspominał jej ostatnie słowa. Znalezienie domu rodziny Irwinów okazało się nie być większym problemem dla osobnika, jakim jest Lucas.
          Co wieczór siadał niedaleko domu, na pagórku, z którego idealnie widział okno swojego syna, Nialla. Lubił go obserwować i sprawdzał na ile są do siebie podobni. Był to też jeden z jego planów, ale żeby tym razem w pełni wypalił, musiał go w pełni dopracować. A żeby go dopracować, potrzebował informacji. Każda informacja o Niallerze miała na swój sposób sens, gdyż kiedyś mogą się przydać.
          Tego wieczoru Niall wcześnie się umył, zatem teraz leżał w pidżamie na łóżku i słuchał muzyki na słuchawkach. Luke domyślał się, że jego syn po raz enty słucha piosenek zespołu Nickelback. Ostatnio często wybierał ich płyty, więc czemu miałby na słuchawkach słuchać czegoś innego? Chłopak podrygiwał w rytm piosenki, udając, że gra na jakimś instrumencie w powietrzu, bądź śpiewa. Lucasa to bawiło, ale i podsunęło pewien pomysł. Dość ryzykowny, ale wydawał się być skuteczny, więc czemu miałby nie wypalić? W końcu ten dzieciak chce po prostu odnaleźć siebie.

4 komentarze :

  1. szablon mnie zabił, czysta perfekcja.
    prolog jeszcze bardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. jeeeeej w końcu!
    tak wgl to ile Ni ma latek?
    ciekawe czy Lukey mu się "ujawni"
    jeju zastanawiam się nad tyloma rzeczami...
    świetny proloog!
    życzę na początek oczywiście weny i miłego tygodnia ♥
    ily
    @stupidteenage_

    OdpowiedzUsuń